czwartek, 13 grudnia 2012

Kukbuk.



   Nowe odkrycie, nowe zdjęcia, nowe przepisy i nowe pomysły. Wszystko to wraz z ukazaniem się magazynu kulinarnego o wdzięcznej nazwie "Kukbuk". Co dwa miesiące, będziemy mieć okazję obcować z efektem naszej i wielu innych osób pracy. "Naszej" ponieważ nie są to tylko redaktorzy gazety, ale też wszyscy Ci, którzy tworzą kuchnię. Bo skąd się czerpie inspiracje, jak nie od innych doświadczonych bardziej, czy mniej ludzi? 
   Jestem bardzo szczęśliwa i chyba nawet dumna z założycielek tego dwu-miesięcznika, ponieważ wreszcie doczekaliśmy się grupy ludzi, którzy szanują i kochają jedzenie. A do tego pokazują to, w tak wspaniały sposób! Wszystko w "Kukbuku" jest  (odważę się)  idealne. Nie będę zdradzać sekretów, ale bardzo ciężko mi to przychodzi. 



Brak komentarzy: